Wrocławskie Krasnale - www.wroclawskie-krasnale.pl

Camparis

Dzięki Krysta za informację Wink

ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

krasnal jest tutaj:

Szkoła Podstawowa nr 107
im. Piotra Włostowica
Wrocław, ul. Bolesława Prusa 64/74

Gość

Jutro tam wbiję się Smile

Camparis

A teraz trochę o tym Ołbiniuszu:

- imię wymyśliły dzieci ( na zdjęciach szkoły, dziewczynka, która go odsłania)
- na tornistrze, który ma załozony na przód i wyglada jak tarcza jest herb Włostowica, bo szkoła stoi na fundamentach dawnego opactwa, które ufundował Piotr Włostowic,
- na uroczystości odsłonięcia obecny był potomek rodu Włostowiców,
- dzieci SP 107 z krasnoludkami zaprzyjażniały się cały rok: wycieczki, konkursy, wystawy, imprezy (zobaczyć mozna na stronach szkoły),
krasnal w piatek zostanie zamontowanyna holu szkoły, tak, ze przez szybę drzwi wejściowych można go będzie zobaczyć,
- krasnal nie będzie na zewnątrz z obawy przed kradzieżą, mimo, ze bedzie w środku to i tak zostanie zamontowany specjalny monitoring,
- dzieci sa nim zauroczone, "stworzyła "go autorka większości wrocławskich krasnali

I to tyle. Pozdrowienia, Krysta - fanka wrocławskich krasnali

Camparis

Zdjęcia z uroczystego odsłonięcia Ołbiniusza:

ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych]

Camparis

I jeszcze garść informacji od krasnalomaniaczki Krysta Wink

Nie udzielam się na żadnym forum, ale pilnie śledzę wszystkie wieści dotyczące wrocławskich krasnali.

Sądzę, ze od przyszłego poniedziałku tj. od 9 czerwca, kiedy Ołbiniusz zamontowany zostanie w w przesionku szkoły będzie można fotografować go do woli. Obecnie krasnal jest w sekretariacie szkoły i chyba niezbyt chętnie zgodzono by się na wizyty fotografujących. Nie montowano go wczesniej w przedsionku, bo miejsce to nie pomieściłoby nijak zaproszonych na odsłonięcie krasnala gości.

Dzień odsłonięcia i powitania Ołbiniusza to jednocześnie Dzień Patrona Szkoły - Piotra Włostowica. powitany został zatem nowy krasnal z wielką pompą.

Camparis

zdjęcia od Krysta

Camparis

[link widoczny dla zalogowanych]
Nikola Biały

Ołbiniusz to krasnoludek mądry, pilny, grzeczny. Jest taki jak powinien być każdy uczeń. Patrzy optymistycznie na świat. Czyta bardzo dużo książek, jest honorowym gościem biblioteki. Jego ulubiona książka to Królewna Śnieżka i siedem krasnoludków. Ma niebieskie oczy i pięćdziesiąt centymetrów wzrostu.Bardzo lubi naleśniki z serem lub dżemem.Zawsze ma zadania domowe i za każdym razem jest przygotowany do lekcji. Jego ulubiony przedmiot w szkole to wychowanie fizyczne i matematyka .Ołbiniusz został dwa razy z rzędu przewodniczącym szkoły. Spędza wolny czas z przyjaciółki i na odwiedzaniu innych wrocławskich krasnoludków. Zaprzyjaźnił się z Rzeźnikiem i Syzyfkami. Ołbiniusza lubi wiele osób. Jego ulubionymi grami planszowymi są scrabble i szachy. Ołbiniusz to bardzo fajny wrocławski krasnal .Cieszy się dużą popularnością.

Camparis

[link widoczny dla zalogowanych]
Estera Ziółkowska

Ołbiniusz (właśc. Olbinius Genialis) urodził się w 821 roku pod Krakowem. Jego matka nazywała się Walinnia, a ojciec - Monseriusz. Ołbiniusz miał jeszcze siostrę Mozillę, która zmarła tuż po urodzeniu na dziesiątkującą, wówczas małe dzieci śmiertelną chorobę zwaną gorozilą. Matka zajmowała się szyciem sukni dla krasnali. Sławę uzyskała po uszyciu szaty na ślub królewny Reni, pochodzącej ze znakomitego elfickiego rodu Serniramis. Ojciec zaś był znanym kowalem, który nie miał sobie równych w podkuwaniu elfickim koniom srebrnych podkówek. Dla przyjemności wyrabiał też znakomitą białą broń, gdyż jego wielkim marzeniem było zostać rycerzem. Swoją pasję przekazał Ołbiniuszowi, który od dziecka wykradał się z domu, aby oglądać turnieje krasnoludkowych rycerzy. Gdy Ołbiniusz skończył 120 lat, wydarzyło się coś, co wyznaczyło jego drogę życiową. Pewnej nocy na pogrążoną we śnie wioskę, w której mieszkał nasz bohater, napadł ogromny smok z gatunku drusilli. Gdy inne krasnale uciekały lub ginęły, Ołbiniusz nie zastanawiając się wiele odszukał miecz wykuty przez ojca i znienacka zaatakował potwora. Za uratowanie wioski król Orabiniusz Balbus II pasował go na rycerza. Tak spełniło się marzenie jego ojca. W wieku 450 lat (czas młodzieńczy) Ołbiniusz opuścił wioskę i już jako słynny rycerz -pogromca smoków - udał się w podróż. Wkrótce trafił do Wrocławia, gdzie uratował księżniczkę Valirię z rąk złoczyńców. Poślubił ją i osiedlił się w zbudowanym niedaleko Odry małym zamku. Okolica ta nazwana została Ołbinem, gdyż jego zasługi odbiły się szerokim echem na Dolnym Śląsku. Oprócz walki ze złem, Ołbiniusz znany był także z układania znakomitych bajek dla dzieci - niestety dziś już w większości zapomnianych. Opowieści te nigdy nie były spisywane, a jedynie opowiadane dzieciom przed zaśnięciem. Z braku ludzi chętnych do ich snucia, do dziś zachowały się jedynie urywki zapamiętane przez najstarsze babcie mieszkające na Ołbinie. Może odsłonięcie pomnika nakłoni kogoś do ich spisania. Ostatni raz nasz bohater był widziany, gdy wędrował świtem nad Odrą. Kto wie, być może dowiedział się, że w naszej szkole ma stanąć jego pomnik. Może też wciąż stoi na straży dobra i służy nam pomocą w walce ze złem.

Camparis

[link widoczny dla zalogowanych]
Grzegorz Mańk

Niedawno do kilkudziesięciu wrocławskich krasnali dołączył jeszcze jeden "Ołbiniusz". Ołbiniusz przez ostatnie dziesięć lat żył na Zamku Książ. Dziesięć lat sprawiło, że znał go jak własną kieszeń, dlatego postanowił wyruszyć na poszukiwanie nowego miejsca zamieszkania. Gdy tak wędrował zobaczył górę Ślężę. Zachwycony jej wyglądem postanowił się tam osiedlić. Jednak była ona już zamieszkana przez kamiennego niedźwiedzia, który przepędził krasnala. Smutny Ołbiniusz wyruszył w dalszą drogę. Gdy tak wędrował ludzie opowiadali mu o wspaniałej, radosnej rodzinie krasnali, która zamieszkuje ulice Wrocławia. Uradowany tą wiadomością udał się do Wrocławia by ich odwiedzić. Gdy dotarł do miasta rozpoczął poszukiwania innych krasnali. Podczas spaceru po Rynku spotkał i zaprzyjaźnił się z wieloma skrzatami. Nawiązana przyjaźń skłoniła go do zostania we Wrocławiu. Zaczął szukać miejsca gdzie mógłby zamieszkać. Gdy przechodził niedaleko szkoły podstawowej nr 107 im. Piotra Włostowica usłyszał dźwięk dzwonów z kościoła Św. Michała Archanioła. Zauroczony piękną okolicą postanowił zamieszkać w szkole 107. Od tamtej pory można go spotkać w holu szkoły, gdzie opowiada swoje przygody i przeżycia.

Camparis

[link widoczny dla zalogowanych]
Małgosia Stochmal

Dane osobowe:
Imię i nazwisko: Ołbiniusz Mały
Adres: Wrocław, Ołbin
Telefon: zielona budka koło katedry
Data i miejsce urodzenia: 25 maja 1008r. Wrocław
Stan cywilny: kawaler

Wykształcenie:
1015-1020 nauka czytania w opactwie 1020-1030 ćwiczenia w pisaniu 1030-1040 nauka matematyki i łaciny

Doświadczenia zawodowe:
-100 lat przepisywania ksiąg
-30 lat u garncarza
-20 lat u stolarza
-300 lat u piekarza
-12 latu bednarza
-300 lat przerwy w życiu zawodowym
-Ostatnie 200 lat oprowadzam wycieczki

Nagrody i wyróżnienia:
-I nagroda w konkursie czytania
-I nagroda w konkursie obliczania sum na czas
-I nagroda w konkursie "Najlepszy piekarz Ołbina"
-II nagroda w konkursie "Najlepsza balia na wyspie"

Znajomość języków obcych:
-Łacina
-Polski
-Czeski
-Niemiecki
-Angielski

Kwalifikacje:
-Duże doświadczenie w wielu rzemieślniczych zawodach -Umiejętność plątania grzyw koniom -Umiejętność powożenia koniem -Znajomość języków zwierząt.

Zainteresowania:
-historia
-matematyka
-zwierzęta
-książki
-architektura

Gość

Można już go oglądać czy nie?

Gość

Krasnal został już zamontowany.
Zdjęcia ze strony szkoły [link widoczny dla zalogowanych]

Camparis

A ja dodam, że dzieciaki ze szkoły muszą bardzo kochać nowego mieszkańca SP107 Smile

[link widoczny dla zalogowanych] cała sesja dzieciaków z krasnalkiem. Wklejam kilka przykładowych fotek Smile

Gość

Jupi

Idziemy oglądać i fotografować nowego krasnala Very Happy