Wrocławskie Krasnale - www.wroclawskie-krasnale.pl

Gość

Jaki tam zatopiony:)
Są wakacje,jest gorąco,dla ochłody trochę sobie nurkuje ;D

Gość

Co się stało z Praczem? Szukałam go dziś Neutral

Gość

Mnie tez martwi jego brak. Nie ma go juz od co najmniej miesiaca...

krasnalwroclawski · Wysłany: Śro 20:27, 17 Mar 2010 Temat postu:

Moja ciocia właśnie mi powiedziała, że przeczytała w gazecie fakt, że pracza zdjęli dlatego, że woda go odmyła i że wróci na wiosnę.

Gość · Wysłany: Czw 11:23, 25 Mar 2010 Temat postu:

Mamy świetną wiadomość dla wszystkich osób zaniepokojonych tajemniczym zniknięciem krasnala Pracza. Dzięki sprawnej akcji policji krasnoludek został odnaleziony i obecnie dochodzi do siebie w Biurze Promocji Miasta.

Jakiś czas temu cały Wrocław obiegła smutna nowina - Pracz Odrzański się zmył. Okoliczności jego zniknięcia po dziś dzień pozostają niejasne, niektórzy twierdzą, że krasnal padł ofiarą zbrodni, inni podejrzewają, że to wezbrana po roztopach Odra porwała Pracza. W akcję poszukiwawczą od razu włączyły sie jednostki policji, a także zwykli obywatele zaniepokojeni losem skrzata. Na szczęście akcja zakończyła się sukcesem - Pracz jest cały i zdrowy. Aktualnie wypoczywa w siedzibie Biura Promocji Miasta.

info ze strony [link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Pon 13:56, 29 Mar 2010 Temat postu: Akcja policji

Plotki głoszą, że Policja potraktowała sprawę jak prawdziwe porwanie...

Gość

Najważniejsze żeby Pracz doszedł do siebie i wrócił już niebawem na swoje miejsce:) w sumie może nie chciało mu się już prać w mroźnej wodzie a zimą w lodzie się nadzwyczajnie nie da Smile

Gość

Zazwyczaj pod hasłami "niebawem wróci", "lada moment pojawi się" kryją się okresy czasu rzędu wielu, wielu miesięcy lub nawet nigdy. Tak było z wieloma renowacjami krasnalów, które miały "niebawem wrócić na swoje miejsce"

Gość

Biedny Pracz pierze kilka metrów pod wodą... Miejmy nadzieję,że nic mu się nie stanie i po powodzi będzie cały i zdrowy Wink

Gość

a odstawili go na miejsce?

Gość

Tak

Już jest z powrotem od jakiegoś czasu.

krasnalwroclawski

Ostatnio przechodziłam koło tego Krasnala i nie widziałam go. Może mi się tylko zdawało, nie jestem pewna.

Gość

Ja też go nie widziałem, a przechodziłem tamtędy całkiem niedawno.

Gość

Spokojnie. Jest niestety pod wodą Sad

Podnosił znów poziom wody...